Ania robi operę
„Mały kominiarczyk. Zróbmy operę!” – wspaniały spektakl dla dzieci tworzony przez dzieci – podbija serca publiczności w Operze Śląskiej. Jedną z gwiazd widowiska jest 8-letnia Ania Laskowska z Chudowa.
Spektakl miał premierę w listopadzie. Zebrał pochwały i uznanie. Powody do satysfakcji mają realizatorzy – Zofia Dowjat (reżyseria), Grzegorz Brajner (kierownictwo muzyczne) i Dagmara Walkowicz-Goleśny (scenografia i kostiumy). Jednak kto wie, czy jeszcze większej radości nie czerpią – oprócz widzów – młodzi artyści. To właśnie oni współtworzą spektakl niemal od zarania, m.in. poprzez zbieranie rekwizytów, kostiumów i dekoracji. A potem – już na scenie – opowiadając przejmującą historię kominiarczyka Sama, zmuszanego do pracy ponad siły.
Z aktywnym udziałem publiczności, dzięki czemu smutna z początku opowieść ma szczęśliwy koniec. Jedną z artystek jest ośmioletnia Ania Laskowska – trzecioklasistka w Szkole Podstawowej w Chudowie.
– Ania jest zachwycona! W operze czuje się prawie jak w domu – nie kryją satysfakcji rodzice dziewczynki, państwo Piotr i Magdalena Laskowscy.
– Obecność na scenie, śpiew i gra sprawiają jej ogromną frajdę. Nie może doczekać się kolejnych występów. Ania wcześnie ujawniła swój talent. – Odkąd zaczęła mówić, to już śpiewała. Teksty piosenek łapała w mig… – śmieją się rodzice.
– Jako pięciolatka rozpoczęła przygodę w Studiu Artystycznym Maciej, śpiewając w zespole wokalnym Pauza. Poza studiem dziewczynka szkoli się pod wprawnym okiem (i uchem) Magdaleny Ziółkowskiej i Marty Schnura. Ponadto trzeci rok rozwija się muzycznie i uczy grać na fortepianie w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach. Efektem są liczne sukcesy. Wśród nich m.in. wyśpiewane II miejsce podczas Wojewódzkich Prezentacji Artystycznych, Srebrna Nuta na Festiwalu Młodzieży Szkolnej im. N. Kroczka w Zabrzu, III miejsce na Wojewódzkim Festiwalu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej w Siemianowicach Śląskich, tryumf w Wojewódzkim Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Chorzowie, zwycięstwo w Konkursie Wokalnym Sing i nominacja do udziału w 38. Międzynarodowym Dziecięcym Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie. A do tego wiele nagród i wyróżnień zdobytych wraz z zespołem. Jak na ośmiolatkę, bilans nader okazały…
– Ania ma ze śpiewania frajdę i to jest dla nas najważniejsze – zapewniają rodzice. I wspierają córkę, jak tylko to możliwe. Okazuje się, że zainteresowania Ani są jeszcze bogatsze. Zafascynowała ją opera.
– To wyjątkowe miejsce, do tego wspaniała oprawa muzyczna, stroje, przymiarki, głosy, jakimi śpiewają dorośli aktorzy… Ma to swój czar, który udziela się dzieciom – mówi pani Magdalena. – Przez ponad miesiąc przygotowań do premiery zżyły się ze sobą i ekipą tworzącą spektakl. Nie tylko rodzice kibicują Ani. Także babcia Zuzia, która od najmłodszych lat rozwijała dziewczynkę muzycznie i dzięki której trafiła ona pod opiekę profesjonalistów.
– Mamy też duże wsparcie ze strony Szkoły Podstawowej, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni pani dyrektor i nauczycielom – zaznaczają państwo Laskowscy. – Gdyby nie zrozumienie i pomoc ze strony szkoły, nie byłby możliwy udział Ani w tak dużym przedsięwzięciu. Również koleżanki i koledzy z klasy bardzo ją wspierają. Jaka przyszłość czeka bardzo młodą artystkę? – Ania snuje plany śpiewania na wielkich scenach operowych – przyznają rodzice. – Na scenie czuje się znakomicie, więc kto wie, co będzie za kilkanaście lat…
Pewnego dnia klasa Ani pojechała do teatru. Dziewczynka nie mogła, bo tego dnia miała próbę w operze. Spotkanemu w windzie panu dyrygentowi powiedziała, że klasa jest w teatrze. – Aniu, a ty tworzysz teatr… – usłyszała w odpowiedzi.
/bw/