Patrzmy w niebo – pojawi się Zeppelin!

Już w sobotę, 11 września, nad Gliwicami będzie kołował sterowiec Zeppelin. Być może widoczny będzie nawet z Przyszowic, bo to prawdziwy wieloryb przestworzy! Nadleci od strony Katowic. Z nieoficjalnych jeszcze informacji wynika, że zatoczy krąg nad miejskim rynkiem, a później nad halą widowiskowo-sportową Arena. Warto więc podjechać, bo Zeppeliny na śląskim niebie nie pojawiają się zbyt często.

Przelot sterowca przypada w 90. rocznicę lądowania na gliwickim lotnisku sławnego poprzednika – Grafa Zeppelina. 5 lipca 1931 r. spektakl ten oglądało ponad 200 tys. ludzi, płacąc za tę przyjemność nawet 5 ówczesnych marek. Tym razem sterowiec nie będzie lądował, ale i tak będzie co podziwiać.

Skąd Zeppelin w naszym regionie? Jego przelot wiąże się z promocją Grupy ZF – obecnie światowego lidera rozwiązań technologicznych dla branży motoryzacyjnej. Logo tej firmy widnieje na 75-metrowym kadłubie sterowca. Co ciekawe, firma ta od początku swej działalności (rok 1915) przyczynia się do rozwoju technologicznego między innymi sterowców, budując dla nich przekładnie i koła zębate, przenoszące moc z silników na śmigła statku powietrznego. ZF to także jeden z większych pracodawców. W swoich zakładach na terenie Polski zatrudnia około 8 tys. pracowników. Posiada także zakład w Gliwicach.

jm, foto: mat. prasowe ZF